Rezydencja w Quebecu wzniesiona na stoku na betonowym podium

Dom w Quebecu, stoi na nieporęcznym betonowym klinie, który tworzy stalowy cokół dla tego opancerzonego, nietypowego domu, stworzonego dzięki pomysłowi studia Naturehumaine. Jest to rezydencja nietypowa, wznosząca się częściowo na skalistym zboczu.

Studio Naturehumaine zaprojektowało dwupiętrową rezydencję opartą na pomyśle z Montrealu, nazwano ją Rezydencją Bolton, gdyż znajduje się na nierównym zboczu w gminie Bolton Wschodni, w pobliżu granicy Quebec-Vermont.

Dom na stoku

Wzmiankowany dom, to dom rodzinny, który stworzony jest z dwóch różnych konstrukcji: dolna kondygnacja składa się z betonowego bloku częściowo wbudowanego w zbocze, podczas gdy piętro mieści się w dwuspadowym bloku wykonanym z prążkowanych stalowych paneli.

Niższa część budynku przymocowana jest do zbocza wzgórza, podczas gdy większe, górne piętro niejako wisi nad nim. Drewniany taras rozciąga się od oszklonego szczytu górnego piętra, stanowiąc osłonę dla garażu z sosnowych bali, znajdującego się w dolnej części stoku.

Nietypowe wnętrze – wszystko przez ten budżet

“Ograniczony budżet jaki mieliśmy na stworzenie domu, sprawił, że mieliśmy ograniczony wybór w jaki sposób i gdzie możemy postawić dom.” – powiedział architekt David Dworkind.

“Stroma strona posiadała naturalny płaskowyż, który stał się oczywistym wyborem do budowy domu bez konieczności wykonywania żadnych kosztownych akrobacji strukturalnych.”

Spód dachu pokryty jest arkuszami drobnoziarnistej sklejki z daglezji. Inaczej rzecz ma się z pokojem dziennym i sypialnią, o szarej łupkowej podłodze i piecu oraz schodach wykonanych z poczernionej stali walcowanej na gorąco.

W salonie, poziome przeszklenia o grubych czarnych ramach, kierują widoki przez korony drzew na dolinę.

Sypialnia, łazienka i salon oddzielone są od siebie między innymi za pomocą dużych brył na suficie tworzących kształt domu.

Fragment wycięty z jednego pomalowanego na czarno boku, tworzy wgłębienie które mieści kuchnię, która ma bladą klonową ladę oraz inne białe przedmioty.

Rząd wiszących żarówek zwisa od spodu ukośnego baru śniadaniowego.

“Sufit kuchni został podniesiony od jednego narożnika aby otworzyć widoki za oknem” wyjaśnił Dworkind. “Chcieliśmy mieć niższy, bardziej intymny sufit w kuchni i łazience, w odróżnieniu od dużego,  „katedralnego” sufitu nad resztą parteru.”

Czarne metalowe schody prowadzą w dół do szarych pomieszczeń mieszczących piece i pomieszczenia magazynowe, gdzie ponadto znajduje się druga sypialnia, łazienka oraz pomieszczenia gospodarcze.

Architekci: studio Naturehumaine
Lokalizacja: Quebec, Kanada
Via: Dezeen