Małe pokoje to zmora mieszkań w blokach, ale też nowo budowanych domów, których powierzchnia zwykle nie przekracza 120 m kwadratowych. Chcąc pomieścić na tej powierzchni pokoje dla całej rodziny, jak i strefę dzienną, a także pomieszczenia techniczne, takie jak kotłownia czy spiżarnia, trzeba się nieźle nagimnastykować. Jeśli już jednak nie masz wpływu na to, jak wygląda powierzchnia Twojego mieszkania, Twojego pokoju, koniecznie sprawdź rozwiązania, które pomogą Ci w optycznym powiększeniu pomieszczenia. Oto kilka sprawdzonych metod, z których warto skorzystać!
- Lustra — idealny sposób na optyczne powiększenie małego pokoju
- Jasne kolory to podstawa na niewielkich powierzchniach
- Oświetlenie — klucz do dobrego samopoczucia nawet na niedużych powierzchniach
Lustra — idealny sposób na optyczne powiększenie małego pokoju
Jeśli Twój pokój wydaje się zbyt mały, bardzo klaustrofobiczny, warto sięgnąć po rewelacyjny gadżet, który pomoże w jego optycznym powiększeniu. Lustro to idealna opcja, jeśli chcemy nadać pokojowi głębi. Ten element aranżacji jest w stanie odbić spore ilości światła wpadającego do pomieszczenia, dzięki czemu rozjaśnia pokój o nawet bardzo małym metrażu. Lustro dobrze jest umieścić na ścianie nieopodal drzwi lub okien.
Obecnie wybór jest naprawdę szeroki. Inwestorzy nieraz są w szoku, że współczesne czasy przyniosły tak wiele ciekawych, inspirujących, innowacyjnych rozwiązań w zakresie aranżacji pomieszczeń przy wykorzystaniu luster. Ogromną popularnością cieszą się nowoczesne lustra podświetlane. Decydując się na takie rozwiązanie, otrzymujesz 2w1 – i lustro, i źródło światła, co w małych pomieszczeniach jest naprawdę pożądane! Nie zwlekaj! Sprawdź ciekawe propozycje, którymi może pochwalić się Artforma!
Jasne kolory to podstawa na niewielkich powierzchniach
Jasne barwy to doskonałe rozwiązanie w przypadku małych pomieszczeń. Jeśli masz niedużą sypialnię, w której mieści się zaledwie łóżko, szafa i jakaś toaletka lub biurko, zrezygnuj z ciemnych i zbyt mocno nasyconych barw na ścianie. Dlaczego? Ponieważ to właśnie one będą pochłaniać światło płynące z zewnątrz, a przez to całe pomieszczenie będzie wydawać się jeszcze mniejsze i bardziej ciasne, niż w rzeczywistości. Decydując się na jasne barwy, zyskasz efekt odwrotny — powiększysz pomieszczenie, ponieważ kolory będą odbijać wpadające światło. Świetnie w takiej sytuacji sprawdzą się odcienie beżu, bieli czy lekkich szarości. Warto sięgnąć po delikatne kolorki, takie jak jasny błękit, lekki róż, czy żółty.
Bardzo często praktykowane jest przedłużenie koloru sufitu na ściany. Zazwyczaj na suficie stosuje się nieco jaśniejszy kolor, a jego przedłużenie na ściany o ok. 10 cm daje widoczny efekt powiększonego wnętrza.
Ważne jest też wyposażenie wnętrza. Zrezygnuj z firanek i zasłon, które stanowią barierę dla światła, a przy okazji zabierają sporą część pomieszczenia tuż przy oknie. Jeśli chcesz zapewnić sobie prywatność, wybierz przylegające do okien rolety i zasłaniają je wyłącznie na noc.
Oświetlenie — klucz do dobrego samopoczucia nawet na niedużych powierzchniach
Ostatnim sposobem na powiększenie pomieszczenia jest dobre oświetlenie. Przede wszystkim koniecznie zastosuj więcej niż jedno źródło światła. Rozproszenie sprawia, że pokój rozdzielony zostanie na kilka stref. W małym pomieszczeniu lepiej jest jednak unikać lamp wiszących. Znacznie lepszym wyborem będą tuby na suficie czy delikatne kinkiety przy łóżku, które pozwolą na rozdzielenie pokoju na konkretne strefy i zapewnią idealne doświetlenie w każdej chwili.
