Niewielkie, kameralne i luksusowe SPA to miejsce o indywidualnym charakterze, które w przeciwieństwie do tradycyjnych salonów odnowy, poza usługami najwyższej jakości, zapewnia swoim klientom jedyne w swoim rodzaju doświadczenia. Dostarczają ich budzące pozytywne emocje i kreujące poczucie pełnego komfortu wnętrza, które urządziła projektantka wnętrz Kasia Orwat z pracowni ORWAT DESIGN.
Ten, kto choć raz odwiedził luksusowe butiki marek premium, z pewnością nie zapomni niepowtarzalnej atmosfery, jakie kryją w sobie te niewielkie wnętrza. To na ich wzór powstały hotele i salony SPA nazywane powszechnie butikowymi. Te kameralne obiekty, o niedużej przestrzeni i indywidualnym charakterze emanują wręcz aurą komfortu, doprawionego sporą szczyptą luksusu. Takie też jest butikowe Medi SPA, powstałe w Poznaniu w nowej willi na Starym Mieście, którego właścicielką jest Agnieszka Walczak-Szafrańska. Za projekt wnętrz odpowiada Kasia Orwat z pracowni ORWAT DESIGN, Ambasadorka marki Geberit, która z niezwykłą pasją tworzenia podzieliła zamiłowanie inwestorki do piękna.
Jak przystało na obiekt o charakterze butikowym Medi SPA od tradycyjnego salonu odnowy czy typowego gabinetu kosmetycznego różni się przede wszystkim wielkością, stylem i charakterem. Nieduża, jak na tego typu miejsce, bo 90-metrowa przestrzeń zaaranżowana została jako open space z kontuarem recepcyjnym, strefą wait&chill, aneksem kuchennym oraz dwoma stanowiskami kosmetycznymi. Znajdziemy tu także dwa osobne gabinety zabiegowe, łazienkę z natryskiem i wydzieloną strefę na garderobę i przechowywanie. Tak zorganizowana przestrzeń ma służyć budowaniu ciepłych, intymnych relacji podczas przebywania w SPA, przy jednoczesnym poszanowaniu prywatności klientów. Jednak pozytywnych doświadczeń, dla których chcą oni tu powracać, dostarcza wystrój wnętrz.
Projektantka postawiła na minimalizm, w którym nieprzeładowana stylistycznie przestrzeń ma nieść poczucie ładu, komfortu oraz wewnętrznego spokoju. Sprzyjać wyciszeniu, poczuciu harmonii z otoczeniem, ale też kontaktowi z naturą. Doświadczenia te gwarantują łagodne kolory, z wiodącą zielenią, która jest nie tylko ulubioną barwą właścicieli, ale też łącznikiem wnętrza z nieskalanym światem przyrody. Podobną funkcję pełnią obłe, organiczne formy wyposażenia oraz naturalne materiały. Wśród tych ostatnich prym wiedzie egzotyczne drewno w ciemnym wybarwieniu, które wraz z płytką kamienną z delikatnym żyłowaniem pięknie zdobi podłogi SPA. W egzotycznym kierunku, subtelnie nawiązując do stylu boho, została dobrana roślinność czy tekowe krzesła z plecionką. Przez te nieoczywiste połączenia stylistyczne wnętrza nabrały indywidualnego charakteru, wyróżniając się oryginalnością i swoistym artyzmem. Podkreśla go także poprowadzone w przemyślany sposób, tworząc na suficie logo salonu, szynoprzewody. Pierwiastek luksusu, tak pożądany we wnętrzach butikowych, wnoszą zaś delikatne złote akcenty w detalach mebli i uchwytach. Wydobywają one także nową definicję wnętrz luksusowych, gdzie zdobne i krzykliwe elementy, ustępują miejsca subtelnej elegancji, budując pozytywne doświadczenia związane z samym odbiorem przestrzeni.
Nienachalnie zaaranżowane wnętrza mają bowiem być znaczącym tłem dla przeprowadzanych tu zabiegów. Dobrym na to przykładem może być wystrój najmniejszego z pomieszczeń, łazienki, która choć nieduża doskonale wpisuje się w zaproponowany przez Kasię Orwat koncept wystroju wnętrz. Głównym elementem jest tu szafka umywalkowa, która stanowi kontynuację brył pojawiających się w wizerunkowych przestrzeniach gabinetu. Utrzymane w kolorze przygaszonej zieleni, w satynowym, matowym wykończeniu przyciągają uwagę swoją obłą, zaokrągloną formą poprowadzoną na kształt koła – figury symbolizującej doskonałość. Zdobią je złote cokoły i wieńce podblatowe oraz uchwyty w tym samym kolorze.
– Charakterystyczny akcent wystroju miały stanowić funkcjonalne meble skrojone na wymiar. Główne skrzypce w łazience gra mebel umywalkowy, który jest kontynuacją brył pojawiających się w wizerunkowych przestrzeniach gabinetu. Stąd pozostałe elementy wyposażenia miały pozostać w tle. W tej roli doskonale sprawdziły się niezwykle dyskretne produkty z oferty Geberit. Miska Geberit Selnova o ponadczasowym wzornictwie, przycisk Sigma30, niski stelaż Geberit o wysokość zaledwie 90 cm, który pozwolił praktycznie zabudować strefę łazienki, czy właściwie niewidoczny odpływ liniowy Geberit CleanLine w znaczący sposób pomogły uzyskać pożądany efekt, zachowując przy tym luksusowy charakter pomieszczenia – tłumaczy Kasia Orwat.
Wysoka jakość produktów Geberit i ich uniwersalny design doskonale wtopił się w tło aranżacji, zapewniając przy tym pełną funkcjonalność i komfort użytkowania łazienki. Podkreśliły też charakter aranżacji całej przestrzeni butikowego Medi SPA, które pod osłoną niezwykle efektownego wystroju, skrywa swą profesjonalną stronę.
Projekt wnętrza: Kasia Orwat, pracownia projektowania wnętrz ORWAT DESIGN i mebli rzemieślniczych gotowych i na wymiar – „36 i PÓŁ”, Ambasadorka marki Geberit
Zdjęcia: Mufka Fotografia, Dagmara Maroszek-Bździuch
