Spis treści
Jak ,,projektujemy” wymarzony dom? Często wygląda to tak: kupujemy katalog projektów, znajdujemy ten który nam się podoba, a następnie szukamy działki – najlepiej niedrogiej, blisko drogi, ect. Taki scenariusz to gotowa recepta na porażkę.
Jak nie budować domu?
Oczywiście, możemy tak zbudować dom, ale czy w ten sposób racjonalnie wydamy nasze pieniądze? Czy dobrze w tym domu będziemy się czuć? Czy dom będzie dobrze ,,działał”. Wbrew pozorom, jakość materiałów, czy nawet wielkość domu na drugorzędne znaczenie dla jakości życia w konkretnym budynku, podstawową sprawą jest właściwe wykorzystanie kierunków geograficznych i właściwe położenie domu.
Bardzo często widuje piękne drogie domy które np. od południa mają jedno malutkie okno….Np. dlatego, że akurat od południa przebiega droga i inwestor chce mieć prywatność. To może trzeba było wybrać inną działkę lub ,,odsunąć” dom od drogi? Oczywiście możemy całkowicie ,,zamurować” południową część domu, po co komuś światło? Mamy przecież żarówki – tak, będziemy mieć oświetlenie, ale nie klimat.
Światło słoneczne jest bezcenne
źródło https://ejsmont.pl/
Warto zacząć od tego, że nie każda działka nadaje się na budowę domu. Nie chodzi o to, że trzeba kupować działki bardzo drogie, ale warto przemyśleć położenie domu (przed wykonaniem lub zakupem projektu!) na konkretnej działce. Jeśli np. strefa dzienna (kuchnia, salon) ,,wypada” na północnej części domu, to warto szukać innych rozwiązań.
Warto przemyśleć poniższe założenia:
- sypialnia – północ, wschód, zachód
- salon – południe, zachód
- kuchnia – południe, wschód
- łazienki, pomieszczenia gospodarcze – północ
Czy są projekty które realizują takie rozmieszczenie pomieszczeń? Oczywiście! I jest ich bardzo wiele. Jednak często kupujemy dobry projekt i … przekręcamy go o 180 stopni. Zdarza się, że architekt lub budowlaniec nie powie nam – ,,tak się nie robi, to bez sensu” – przecież klient chce, klient wymaga.
Musimy się jednak pogodzić z tym, że my, jako klienci…nie znamy się ani na budownictwie, ani na architekturze!
Złe wzorce
Skąd się bierze w naszym kraju tyle brzydkiej i niefunkcjonalnej architektury? Z biedy? Częściowo tak, ale nie tylko! W czasach komuny, zatraciliśmy wiedzę jak się powinno budować domy, pamiętamy tylko, że prawdziwy Sarmata mieszka w dworku – no to dajemy kolumienki do chatek o powierzchni 80 m2. Warto podpatrywać dworki, ale kopiujmy ich ułożenie względem kierunków świata, położenie, proporcje, funkcjonalność, a nie tylko kolumny 🙂
Dobra architektura
Przeglądając ogłoszenia o sprzedaż domu, można zauważyć, że 95% ogłoszeń przedstawia porażki architektoniczne, często wycenione na miliony. Jak zbudować dobry dom?
- Zapomnij, że się znasz na projektowaniu! Jeśli potrzebujemy porady prawnej idziemy do prawnika, jeśli jesteśmy chorzy idziemy do lekarza, skorzystaj więc z porady architekta!
- Znajdź specjalistę albo zdobądź wiedzę. Można samemu zaprojektować piękny dom (szczególnie trzeci), warto się do tego przyłożyć, poczytać, pooglądać, analizować
- Zweryfikuj projekt. Zapytaj znajomych którzy ostatnio budowali dom, co by np. poprawili w swoim projekcie? Co zrobili by inaczej? Co myślą o Twoim projekcie?
Kieruj się kierunkami!
źródło http://www.eko-budujacy.planergia.pl/poradnik/artykul/lokalizacja-budynku
Siły przyrody są bardzo mocne, możemy z tymi siłami walczyć lub je wykorzystać.
Dla przykładu, możemy zmagać się z wiatrem – lub wiedząc, że w Polsce wiatr najczęściej wieje z zachodu, możemy tak ustawić wiatę garażową, aby wiatr nie nawiewał do środka śniegu, liści itp, tylko żeby ,,sprzątał”.
Podobnie jest ze słońcem, możemy je ,,zatrudnić” nie tylko do oświetlania domu, ale i do ogrzewania! Do ,,chłodzenia” domu możemy wynająć np. liściaste drzewa, które w lato dają cień, a w zimę, kiedy liście już opadną, pozwalają słońcu na ogrzanie i doświetlenie domu.
Idea, jest banalnie prosta – żyjmy w zgodzie z naturą, będzie lepiej – to jest tak proste. Nie ma tu czego wymyślać, wszystko już jest wymyślone i znane od tysięcy lat, wykorzystajmy tą wiedzę!
