Niewielkie, funkcjonalne apartamenty zamiast ogromnych mieszkań to w obecnej architekturze wnętrz żadna nowość. Ta przestrzeń jednak to coś zupełnie innego. „Transformer Apartament” o powierzchni jedynie 60 metrów kwadratowych stanowi połączenie niezwykłego, a zarazem bardzo funkcjonalnego designu. Mówiąc najprościej, jest to przestrzeń z jedną sypialną, która jednak jest niezwykle elastyczna. Zorganizowana została wokół ściany. Nic nowego? Nowum polega tutaj na tym, że ściana posiada możliwość poruszania się, a co za tym idzie – przestrzeń może być w dowolny sposób transformowana, co umożliwia na kompletną zmianę charakteru wnętrza w zaledwie kilka minut.
Również same ściany apartamentu posiadają bardzo niecodzienny wygląd. Nieprzezroczyste, metalowe ramy kontrastują tu ze sklejką, a zastosowane, ostre kąty przykuwają uwagę do tego elementu wnętrza. W apartamencie znajduje się także sypialnia, która wyglądem przypomina raczej zaułek. Wbudowany został w nią składzik, a kolorystyka opiera się o odcienie bieli oraz żółci. Kuchnia natomiast, ukryta została za ścianką działową, którą w dowolnej chwili można odsunąć. Ważnym elementem apartamentu jest również telewizor z biblioteczką który dzięki zastosowanym tu rozwiązaniom może być oglądany zarówno przez osoby przebywające w sypialni, kuchni czy pokoju dziennym.
Innowacyjne, elastyczne oraz rotacyjne ściany różnicują przestrzeń i nadają całemu wnętrzu zarówno niezwykle nowoczesnego, jak i unikalnego wyglądu. Zastosowane tu rozwiązania doskonale sprawdzają się w małych pomieszczeniach. Zwykłe, „stałe” ściany dzieląc przestrzeń na ustalone fragmenty sprawiają jedynie, że wnętrze wydaje się być jeszcze mniejsze. W przypadku tego apartamentu nic nie jest stałe i znajdująca się tu przestrzeń jest wręcz naszpikowana ukrytymi, zamaskowanymi niespodziankami.
Ujmując całościowo design zawarty w tym apartamencie, opisać można go najprościej dwoma słowami: interesujący i nietypowy.
Architekci: Vlad Mishin
Powierzchnia: 60 m2
Via: Homedit.com