„Ostródzka” – projekt oryginalnego wnętrza domu w Warszawie

Projekt tego domu powstał dzięki połączeniu odważnych pomysłów architektów ze studia projektowego KAEL Architekci, z odważnymi decyzjami właścicieli. Pomimo dość problematycznego miejsca w którym powstawał ten niesamowity, 140-metrowy dom, stworzono wyjątkowy projekt, który wykorzystał napotkane przeszkody i zamienił je w atut. W ten właśnie sposób nieopodal Lasu Bródnowskiego w Warszawie, dziś podziwiać można piękny dom, który zyskał drewniane lamele niwelujące dość nieustawne, i co za tym idzie stwarzające problemy zaoblenie. Lamele znalazły swoje miejsce w części dziennej domu, następnie zaś powielone zostały w innych pomieszczeniach. Zyskały one charakterystyczny, konkretny, bo geometryczny kształt. Na „konkretny” charakter domu wpływ wywarł nie tylko wspomniany geometryczny kształt (zwłaszcza bryły mebli), ale i wyrazista kolorystyka.

Wyzwanie – zaoblenie

Przed architektami Pawłem Kranzem oraz Michałem Litwinem postawiono duże wyzwanie. Polegało ono na przekonaniu inwestora do koncepcji wykorzystującej prześwit i lamele we wnętrzu. Zaznaczyć trzeba, iż inwestorzy to osoby, które gustują w budynkach minimalistycznych i kubistycznych, dlatego takie rozwiązanie było początkowo odbierane sceptycznie. Jednak dzięki przemyślanej koncepcji, udało się stworzyć zadowalające rozwiązanie. Ściana łącząca salon z jadalnią ukształtowana w łuk, została zabudowana za pomocą drewnianych lameli, zaś powstałe w ten sposób prześwity sprawiły, że zaoblenie zyskało lekkość. Dzięki ścisłej współpracy ze stolarzem oraz niezbędnym poprawkom, efekt końcowy jest nie tylko zadowalający, a wręcz idealny. Powstałe w ten sposób żeberkowanie nakreśliło styl całego domu. Dodatkowo tworzą go geometryczne formy mebli i dekoracji, jak kolorystyka. Architekci wykorzystali szlachetną, choć mocną kolorystykę. Dzięki wprowadzeniu szmaragdowej sofy i dywanu, wnętrze nabrało elegancji i wyrazistości. Doskonale koresponduje ono z zielenią, jaka rozciąga się w całej okazałości w ogrodzie, a którą podziwiać można z salonu dzięki otwieranym przeszkleniom. Całość wnętrza dopełnia sufit w grafitowym kolorze i część ściany oraz jasne panele podłogowe i lamele.

Nowoczesna klatka schodowa

Projekt domu zakładał stworzenie nowoczesnej klatki schodowej. Także w tym punkcie inwestorzy zdali się na architektów, którzy postawili na białą żywicę. Z tego materiału powstały więc schody oraz poręcz. Białe elementy wyglądają bardzo oryginalnie na tle ciemnych ścian klatki schodowej. Ten projekt jest bardzo nowoczesny i efektowny, choć wymagał sporo odwagi od właścicieli domu. Jednocześnie ten projekt pozwolił architektom na swobodę twórczą oraz na pełne rozwinięcie swojej koncepcji, co dało piorunujący efekt. Jak podkreślał Michał Litwin z KAEL Architekci: „to wyjątkowo komfortowa sytuacja dla architekta, gdy korzystając ze swobody twórczej, może w pełni zrealizować swoje założenia projektowe”.

Zachowawcza kuchnia i jadalnia

W odróżnieniu od wcześniej opisanych pomieszczeń, kuchnia jest pomieszczeniem o dość zachowawczym charakterze. Jest to wnętrze o minimalistycznym wystroju, co zgodne jest w pełni z upodobaniami właścicieli domu. Kuchnia ta jest pomieszczeniem odrębnym. Posiada czarną zabudowę, która zestawiona jest z bielą wiszących szafek. Pomiędzy tymi dwoma elementami pięknie prezentuje się marmurowy panel w jasnej barwie. Pomimo odmiennego wyglądu wnętrza, kuchnia stylistycznie i estetycznie nie odbiega od strefy dziennej, z białym kominkiem w centrum. Jest to kominek o prostym kształcie, który doskonale koresponduje ze schodami, które przybrały kubistyczną formę.

Kolejne wnętrze, to jadalnia, którą wydzielono z planu parteru. Posiada ona wysoki kredens wraz z lustrzanymi frontami. Jadalnia znajduje się na niewielkiej przestrzeni, a dzięki wspomnianemu kredensowi w lustrzanych frontach odbijają się krzesła. Daje to bardzo ciekawy efekt wizualny, zwłaszcza że krzesła te posiadają ciekawą geometrię. W zestawieniu z oryginalnym oświetleniem, wnętrze wygląda bardzo efektownie. Warto wspomnieć, że jadalnia posiada duże przeszklenie wychodzące na taras. Dzięki temu z jadalni rozciąga się piękny widok na zieleń ogrodu, z brzozami w roli głównej.

Pierwsze piętro domu

Rzut okiem na łazienki

Na parterze wygospodarowano również miejsce na niewielką łazienkę. Znajduje się ona tuż pod schodami. Dzięki zastosowaniu połyskliwych płyt z marmuru w jasnym kolorze oraz dzięki białym ścianom, wnętrze to optycznie wygląda na większe. Łazienki znajdują się także na pierwszym piętrze. Są to dwie łazienki, które posiadają ciepły i elegancki charakter. Tworzą go drewniane motywy, które doskonale korespondują z pozostałymi pomieszczeniami.

Pozostałe wnętrza

Pierwsze piętro, to nie tylko łazienki. To także bardzo stylowy pokój dziecięcy, gabinet oraz sypialnia właścicieli domu. Wszystkie pomieszczenia są ze sobą spójne, choć każde z nich posiada całkowicie odmienne funkcje. Spójność tę udało się osiągnąć dzięki drewnianym lamelom, które sprytnie zastosowano we wnętrzach. W sypialni właścicieli domu lamele znalazły się nad wezgłowiem łóżka, na jednej ze ścian. Z kolei w gabinecie znalazły swoje miejsce przy biurku do pracy, w zestawieniu z półkami na których umieszczono książki.

Lamele to nie jedyny wspólny element wnętrz na pierwszym piętrze. Zarówno sypialnia, jak i gabinet wyposażono w czarną zabudowę meblową. Ponadto w pomieszczeniach tych ściany posiadają szary kolor, co świetnie współgra z czarnymi meblami.

Projekt „Ostródzka” to dla architektów ogromne wyzwanie pozwalające na całkowitą swobodę twórczą. Mieli oni możliwość zajęcia się projektem w sposób całościowy, począwszy od szkiców koncepcji architektonicznej, kończąc na doborze elementów dekoracyjnych, z obrazami włącznie. Tym samym, w domu zawisły abstrakcyjne obrazy monochromatyczne, czy czarno-białe fotografie artystyczne.

Zdjęcia wnętrza: Rafał Chojnacki